BUSHMEN Trick, Porady

Woda – jak zdobyć i uzdatnić do picia

By żyć potrzebujesz trzech rzeczy: powietrza, wody, pokarmu. Bez tej niezbędnej do biologicznego istnienia triady umrzesz zaskakująco szybko. Upraszczając mocno sprawę na potrzeby niniejszego tekstu oraz zamiłowania twojego mózgu do statystycznej policzalności: bez powietrza przetrwasz trzy minuty, bez wody trzy dni, bez pożywienia trzy miesiące.

Twoje dzienne zapotrzebowanie na wodę to od 30 do 45 ml na kilogram masy ciała, zależne od aktywności fizycznej, temperatury, wilgotności i ruchu otaczającego powietrza oraz rodzaju pożywienia. To od dwóch do nawet dwunastu litrów. W wysokiej temperaturze, w stanie spoczynku możesz tracić nawet 500ml wody na godzinę. W ciągu jednego dnia zużywasz średnio około 3l wody w wyniku samego pocenia się, oddychania czy oddawania moczu.

Zdobywanie wody

Każdą wodę z nieznanego źródła traktuj jako wodę zanieczyszczoną. Spożywaj jedynie taką, która pochodzi z pewnych ujęć.

Niestety ujęcia wody pitnej nie są tak pewne jak śmierć i podatki. W sytuacji, gdy poszukujesz źródła pitnej wody, zazwyczaj nie masz na podorędziu przebadanego i pewnego jej źródła. Powinieneś zatem znaleźć jakiekolwiek źródło, poddać wodę możliwie dokładnej filtracji i puryfikacji, a przede wszystkim znać podstawowe metody jej pozyskiwania i oczyszczania.

Deszczówka

Woda leci z nieba. Super, prościej być nie może. Jednak to właśnie deszcz oczyszcza powietrze, usuwając zeń ogromne ilości zanieczyszczeń. Wstrzymaj się więc przez kilka(naście) minut zanim zaczniesz zbierać wodę pitną.

Żeby zdobyć kilka litrów wody powinieneś „łapać” ją z możliwie z jak największej powierzchni. W tym celu wykorzystaj:

– Płachtę (np. tropik namiotu) – odchyl prostopadle do deszczu połę tropiku od strony zawietrznej, tworząc lekki spadek i zgięcie jako lejek; woda spłynie do pojemnika, który przygotujesz. Pierwszy okres „brudnego” opadu przeznacz na przemycie płachty.

Pamiętaj, że ubrania, ręczniki, i inne chłonne materiały (np. prześcieradła) wystawione na deszcz nasiąkną i zatrzymają część wody. Możesz je później wyżąć i odzyskać drogocenny płyn.

Poranna rosa

Nie jest tak wydajna jak deszcz, lecz w sytuacji podbramkowej jest to dobre, choć wymagające sporego wkładu pracy źródło wody. Jedyną metodą jej pozyskania wydaje się użycie chłonnej tkaniny (ubrania, ręczniki), następnie wyżęcie wody do pojemnika.

 

Śnieg i lód

Nie rozpuszczaj śniegu ani lodu bezpośrednio w ustach. Organizm chroniąc się przed wychłodzeniem spala dodatkowe ilości energii, zużywając przy tym zasoby wody twojego organizmu. W związku z tym bilans będzie ujemny – napijesz się mniej wody niż wydalisz.

Śnieg podobnie jak deszcz wymywa zanieczyszczenia z powietrza. Po opadnięciu na ziemię część zanieczyszczeń pozostaje na powierzchni. Zatem najczystszy śnieg znajdziesz pod jego wierzchnią warstwą.

Śnieg ma znacznie większą (różną zależnie od rodzaju opadu) objętość w stosunku do wody w stanie płynnym. By wytopić litr wody trzeba zużyć kilka litrów śniegu.

Głównym problemem przy uzyskiwaniu wody ze śniegu i lodu jest jego stopienie.

Najprościej topić lód lub śnieg na ogniu (kuchenka, ognisko) w kociołku, garnku lub po prostu kubku.

Możesz również umieścić śnieg albo lód w płachcie (np. ręczniku) podwieszając płachtę za trzy rogi dość wysoko nad ogniskiem (tak by wysoka temperatura nie zniszczyła niechłodzonych elementów) i stopniowo odzyskiwać wodę – podstaw naczynie pod czwarty, wiszący luzem róg, używając go w charakterze lejka.

W przypadku, gdy nie możesz użyć ognia, stopisz śnieg, umieszczając go w ciemnym pojemniku wystawionym na słońce. Możesz też ogrzać go własnym ciałem, pamiętając jednak, by pojemnik nie znajdował się bezpośrednio przy ciele.

Cygańska studnia

W terenie względnie wilgotnym, na którym jednak nie ma źródła wody lub gdy źródło jest zanieczyszczone, możesz wykopać tzw. cygańską studnię.

Wydrąż zagłębienie o średnicy ~ 40-50cm. i głębokości około 40-60 cm. Głębokość zależy od wilgotności ziemi ew. jak głęboko pod powierzchnią wilgoć występuje.

Z czasem woda na dnie zacznie się zbierać i stopniowo wypełniać zagłębienie.

Istotnym jest aby zagłębienie było około 30 cm głębsze niż poziom wilgotnej ziemi, a „studnia” znajdowała się nie mniej niż 15m od zanieczyszczonego zbiornika. To zapewni możliwie dobrą naturalną filtrację. Kilkakrotnie wylej wodę zebraną na dnie studni, zanim zaczniesz z niej korzystać. Dzięki temu kolejna jej porcja będzie coraz czystsza. Metoda ta jest uznawana za jeden ze skutecznych sposobów oczyszczania wody w warunkach ekstremalnych.

Odparowywanie

Zbieranie wody w ten sposób jest dość powolne – zwykle potrzeba około doby.

Studnia słoneczna

Ciekawym sposobem oczyszczania jest odparowywanie wody i skraplanie jej na nieprzepuszczalnej folii lub płachcie.

Wykop spory dołek w kształcie lejka o średnicy około 1m i głębokości około 60 cm. Na dnie dołka postaw naczynie, do którego chcesz pozyskać wodę. Dołek przykryj folią i uszczelnij brzegi ziemią i kamieniami. Na środku folii, bezpośrednio nad naczyniem połóż niewielki kamień, dzięki czemu folia znacząco się ugnie/zapadnie, tworząc rodzaj odwróconego lejka, którego dno będzie się znajdować bezpośrednio nad naczyniem (najlepiej około 30-40 cm pod linią gruntu). Parująca z ziemi woda skropli się na folii, i wpadnie prosto do naczynia.

Gałęzie, krzaki

Na ulistnioną gałąź lub krzak załóż foliowy worek, zawiązując go u ich nasady.

Woda parująca z liści skropli się na wewnętrznej stronie worka, po czym zbierze w jego najniższej części. Ważne, żeby roślina nie była trująca, a worek powinien być szczelny.

Rośliny

Pozyskiwanie wody/soków z roślin wymaga ich dobrej znajomości. Bez tej wiedzy bardzo łatwo o zatrucie się, czasem wręcz o audiencję u samej Kostuchy.

Z drugiej strony dobra znajomość otaczających nas roślin dostarczy nam nie tylko wody, ale i pożywienia oraz leków. Oto kilka przykładów.

W lesie pozyskasz wodę, wyciskając ją z mchu. Ma nie tylko właściwości dość wydajnej gąbki, ale również filtrująco odkażające.

Smaczną i odżywczą wodę, która zawiera dużo mikroelementów pozyskasz z brzozy.

Obetnij kilka zwisających gałęzi brzozowych w połowie, powstałe końcówki rozgnieć, po czym wepchnij je do zbiornika na wodę tak, by się nie wysunęły (np. przywiąż je do butelki). Sok dość szybko (w zależności od pory roku, wilgotności itd.) zacznie wypełniać zbiornik.

Możesz też wydrążyć otwór w pniu około pół metra nad ziemią. Zamocuj korę ułożoną w formie rynienki lub lejka tak, by sok spływał nią do zbiornika lub np. worek foliowy tuż pod nacięciem. Szczelnie przyciśnij do drzewa i owiń dookoła pnia linką. W ten sposób pozyskasz nawet około 2 litrów płynu w ciągu nocy.

Owoce leśne i grzyby.

Ich zbieranie jest czasochłonne, ale opłacalne. Poza samą wodą dostarczają również cennych wartości odżywczych. Uważaj jednak na trujące owoce i grzyby (np. wilcze jagody, muchomory), czasem do złudzenia przypominające te jadalne oraz pamiętaj o pasożytach, które roznoszą i pozostawiają na roślinach zwierzęta. (np. lisy – bąblowiec)

Zwierzyna

Wszystkie zwierzęta potrzebują wody do życia. Jeśli wsłuchasz się i uważnie wpatrzysz w otaczającą przyrodę, znajdziesz wodę. Odgłosy żab, kaczek, tropy i ścieżki zwierząt (idą z reguły do/od wodopoju), obecność owadów, komarów, dzikich uli czy pszczół oznaczają wodę w pobliżu.

Zbiorniki wodne

Źródła

Woda w naturalny sposób grawitacyjnie spływa w dół. W dolinach z reguły płynie rzeka/strumień. Idąc w górę strumienia trafisz na jego dopływy, a z czasem na źródło. Znajduje się ono zwykle u podnóża góry.

W okresach deszczowych tworzą się tymczasowe źródła i strumienie, które z czasem mogą wysychać (do kolejnego deszczu), jednakże zwykle w pozostałych po nich zagłębieniach można znaleźć wodę.

Strumienie, rzeki, oczka wodne

Im dalej od źródła, tym brudniejsza woda. Pozyskana pitna woda wymaga praktycznie każdorazowo minimum filtracji i przegotowania.

Filtracja wody

Przyda się gaza, koszulka, wiązki traw, przez co można przesączyć i oczyścić wodę z makroelementów. Świetnie sprawdzi się piasek jak w wypadku „cygańskiej studni”, ale również mech (torfowiec). Mech zawiera naturalną jodynę (jod) dzięki czemu działa antyseptycznie.

Odparowywanie

Proces ten tak doskonale oczyszcza wodę (studnia słoneczna), że można ją uznać za destylowaną, a więc pozbawioną niezbędnych do życia mikroelementów. Na dłuższą metę niekorzystnie wpływa na zdrowie. Pamiętaj, że potrzebujesz soli mineralnych, zwłaszcza sodu (od 5 do 30 g/dobę).

Odkażanie wody

Najlepszym łatwo dostępnym sposobem odkażania jest chlor, np. taki w tabletkach. Dlatego warto mieć go po przy sobie.

Gdy nie masz chloru na podorędziu, użyj węgla aktywnego. Ponownie najwygodniejszą opcją są gotowe tabletki, natomiast w przypadku ich braku natura przychodzi z pomocą. Węgiel aktywny pozyskasz prosto z ogniska. Pewna jego ilość znajduje się na zwęglonych (czarnych) kawałkach drewna. Warto go zeskrobać (nawet w postaci kawałków) i przesączyć przez niego wodę.

Dobrym, choć rzadko opisywanym w literaturze środkiem antyseptycznym jest jod zawarty w roślinach. Zioła bogate w jod to przede wszystkim bylica estragon, dziki bez czarny, szpinak, cebula, glony morskie i sinice (listownica, spirulina, krasnorosty, morszczyn), porosty (płucnica, chrobotki), rzeżucha, przytulia, czosnek.

Terenowy filtr BUSHMEN-a

W warunkach terenowych możesz zrobić całkiem niezły filtr, który uzdatni wodę do picia w sposób nie tylko efektywny, ale również efektowny.

Obwiązując płat kory (np. brzozowej) uzyskasz lejek (jak na rysunku), który wypełnisz kolejno: kamykami (by nie wypadały wyżej położone warstwy, a zarazem woda miała swobodny odpływ), dalej mchem (lub innym ziołem bogatym w jod, ew. trawą), piaskiem, węglem (aktywnym) z ogniska (czarnym), i ponownie mchem, piaskiem i węglem.

Oczywiście w miarę dostępu do zamienników możesz np. użyć butelki (ze ściętym dnem) zamiast kory czy np. T-shirt zamiast piasku.

Woda (pitna) to kwestia życia lub śmierci. Gdy w grę wchodzi dostęp do niej, trudno stawiać granice ludzkiej inwencji.

 

Dodaj komentarz